Ostatnie zimy są na tyle łagodne, że nie trzeba odstawiać roweru do garażu. W ramach poświątecznego treningu proponujemy wyprawę w północno-zachodnią część regionu. Tradycyjnie odwiedzimy XIX-wieczny dworek, ale także jeden z nielicznych kościołów w województwie łódzkim wzniesionych na przełomie XVI i XVII wieku.
Łączna długość: około 43 km
Start: Zgierz, Osiedle 650-lecia, skrzyżowanie ul. Tuwima i Gałczyńskiego
- Ruszamy ul. Gałczyńskiego w stronę ulicy Aleksandrowskiej. Z niej skręcamy po 300 metrach w ulicę Wiosny Ludów. Po drodze zauważymy postępy w budowie drogi ekspresowej S-14, jedziemy prosto, mijamy skrzyżowanie z ulicą Aniołowską i dojeżdżamy ulicą Wiosny Ludów do krzyża ustawionego po lewej stronie na wysokości numeru 141/143 (istnieje stosowna tabliczka).
- Kilka metrów przed krzyżem znajdziemy skupisko czterech jałowcopodobnych krzaków. Gdy rozchylimy rośliny, zauważymy ukryty wśród nich nagrobek z 1914 roku, gdzie pochowani zostali dwaj rosyjscy żołnierze. Według „Przewodnika po Zgierzu i powiecie zgierskim” wojacy zmarli na terenie pobliskiego gospodarstwa. Możliwe, że pogrzebano z nimi także niemieckiego żołnierza, kolejną ofiarę I wojny światowej.
- Jedziemy prosto w kierunku zachodnim, mijamy Jastrzębie Górne. Po przejechaniu około 5 km (droga w pewnym momencie skręci w kierunku południowo- zachodnim, a na końcowym odcinku jest trudno przejezdna – piaszczysta i rozjeżdżona) docieramy do wsi Nakielnica.
- Skręcamy w prawo na główną asfaltową drogę i po chwili zauważymy po lewej stronie zabudowania dworskie. Dwór w Nakielnicy wybudowano w I połowie XIX wieku, w czasie, gdy majątek należał do dobrze znanej zgierzanom rodziny Zachertów. Przy odrobinie szczęścia można spotkać przy zabytku obecną właścicielkę nieruchomości (pochodzącą zresztą z rodziny fabrykantów). Z dworkiem wiąże się też ciekawa historia sensacyjna, w październiku 1945 roku oddział podziemia antykomunistycznego zastrzelił tu kilku ważnych przedstawicieli władzy ludowej.
- Spod dworku wyruszamy asfaltową drogą w kierunku północno-zachodnim. Po przejechaniu 4,6 km – we wsi Stare Krasnodęby – skręcamy w prawo. Zaraz po minięciu skrzyżowania po lewej stronie drogi natkniemy się na pozostałości cmentarza ewangelickiego. Jedziemy drogą prosto w kierunku północny, po pokonaniu około 8 km (i minięciu autostrady A2) dojedziemy do Parzęczewa.
- Po prawej stronie drogi, którą wjechaliśmy, zauważymy cmentarz. A właściwie górujący nad okolicą drewniany kościół św. Rocha ustawiony na terenie nekropolii w XVII wieku. Ustawiony tam, ale nie zbudowany. Pierwotnie świątynia miała znajdować się na terenie sąsiedniej wsi Ignacew Parzęczewski od końca XVI lub początku XVII wieku. Piękny modrzewiowy kościół najczęściej jest zamknięty, wyjątkiem jest m.in. Dzień Wszystkich Świętych.
- Niecały kilometr dalej – jadąc wciąż w kierunku północnym – znajduje się kościół Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny. Neoklasycystyczną świątynię zbudowano na początku XIX wieku. Przy kościele skręcamy w prawo w ulicę Ozorkowską i jedziemy w kierunku rezerwatu przyrody Dąbrowa Grotnicka.
- Po drodze mijamy Wytrzyszczki, Florianki, cały czas kierujemy się na zachód w kierunku wsi Orła. Po minięciu wsi (i skręceniu w lewo, a potem w prawo) docieramy do rezerwatu charakteryzującego się występowaniem dąbrowy świetlistej (typ lasu dębowego) oraz sosen.
- Gdy nasycimy się urokami lasu, kierujemy się na południe w kierunku Zgierza, na przykład przez Grotniki. Do miasta wjeżdżamy od strony Osiedla 650-lecia lub Proboszczewic.
Źródło: "Zgierz - moja przestrzeń" Nr 1/2021